Polecane seriale – Netflix

Jaki serial dzisiaj zacząć?

Le Geste poleca 10 seriali, które są dostępne na Netflixie!

Sprawdźcie, czym zasłużyły sobie, aby znaleźć się na poniższej liście (kolejność przypadkowa)!

– „Dom z papieru” – dużo motywów popkulturowych (np. nawiązania do takich hitów jak, np. „Breaking Bad”,  „Ocean’s Eleven”, „Leon Zawodowiec”, czy filmów Quentina Tarantino), nawiązania do sztuki, dynamiczna akcja, dramaty i romanse, dobrze dobrana obsada, barwne postacie, prawdziwe przyjaźnie, świetna scenografia, wspaniałe kostiumy, w tym maski z twarzą Dalego, spójność wizualna, hiszpański klimat, bunt, opór, antysystemowość

– „Nawiedzony dom na wzgórzu” – świetny horror, adaptacja kultowej powieści Shirley Jackson, przerażająca, niepokojąca atmosfera; pokazanie, jak okrutne dzieciństwo wpływa na dorosłość; świetnie wplecione retrospekcje, zagłębienie się w trudne relacje rodzinne bohaterów, bardzo charakterystyczne postacie; przerażający, stary dom; interesujące przedmioty – elementy wystroju domu, które budzą grozę; wspaniała scenografia, wykonana z dbałością o szczegóły; bardzo straszny, ale tak wciąga, że trzeba obejrzeć do końca

„Stranger Things” – akcja dzieje się w latach 80., magiczny klimat i estetyka nawiązujące do  tamtych czasów, przerażające i zaskakujące przygody młodych bohaterów; połączenie różnych gatunków, które ostatecznie tworzą stylistyczną, spójną całość; rozbudowany wątek przyjaźni, nadprzyrodzone moce, mroczna baśń, groźne, wyszukane stwory, nawiązania do filmu „E.T.” Spielberga; zapożyczenia z takich klasyków, jak: „Lśnienie”, „Obcy”, czy „Gwiezdne wojny”, a nawet  „Czy boisz się ciemności” lub „Gęsia skórka”;  gra aktorska Winony Rider, serialem zachwycił się sam Stephen King!

„Dark” – mroczny i tajemniczy klimat, podróże w czasie, bardzo interesująca i skomplikowana fabuła (jak zagadka, ciągle odkrywa się nowe elementy i trzeba się nieźle nakombinować, aby wszystko zrozumieć), sprawnie połączone wątki, świetna muzyka, niezwykle dopracowana scenografia; zaskakujący, oryginalny scenariusz

„Seria niefortunnych zdarzeń” – na podstawie serii książek Lemony’ego Snicketa; tak dobry (a może nawet lepszy), jak film z Jimem Carreyem z 2004 r.; ponure losy pechowych, ale niezwykle zaradnych sierot Baudelaire’ów, uwikłanych w surrealistyczne, absurdalne sytuacje; przerysowanie, fantastyka, czarny humor, zabawne dialogi, irracjonalny i jednocześnie bardzo pomysłowy świat pełen dziwnych, ekscentrycznych i wspaniałych postaci, świetna obsada, połączenie horroru, kryminału i baśni, fenomenalne scenografia, kostiumy i zdjęcia, wszyscy przestrzegają: „lepiej nie oglądajcie tego serialu…jest to historia tak smutna i brutalna, że na wieki odmieni Wasze życie” 😉.

„Ciemny kryształ. Czas buntu” – świetne fantasy dla dorosłych, postacie-lalki, walka dobra ze złem, wspaniale wykreowany świat, „uczta dla oka”, surrealistyczne, zjawiskowe stwory, po prostu straszno-baśniowy świat, który zachwyca, wizualny majstersztyk, nie ma nic podobnego

„Miłość, śmierć i roboty” – antologia krótkometrażowych animacji, każda w innym stylu, wyprodukowana w innym studiu, nawiązujące do kultowego filmu „Heavy Metal”, połączenie mangi, fantasy, science-fiction, cyberpunku, horroru; klimaty postapokaliptyczne, baśniowe; wizualne widowisko, zaskakujące scenariusze

– „Czarne lustro” – wspaniałe efekty wizualne, każdy odcinek stanowi osobną historię; połączenie gatunków, takich jak: science-fiction, horror, thriller psychologiczny, satyra na społeczeństwo, stworzony na podobieństwo amerykańskiego serialu fantastycznego „Strefa Mroku” Roda Serlinga, sugestywne obrazy, wizualne cudo, pokazanie w jakim kierunku może zmierzać świat i ludzkość wraz z dynamicznym postępem technologicznym, konsekwencje rewolucji technologicznej i jej wpływ na relacje międzyludzkie; alternatywne, wirtualne, przyszłe rzeczywistości; roboty, symulacje komputerowe

– „You” – intrygująca fabuła, niezwykle wciągający; pokazuje, jak łatwo można śledzić kogoś, przy użyciu Internetu; zagłębienie się w umysł psychopaty, nawiązania do literatury, ciekawe postacie, główną rolę gra odtwórca Dana z „Plotkary”- Penn Badgley 😉

– „Kochane kłopoty”  i „Kochane kłopoty: rok z życia” – najstarszy z powyższych seriali (emitowany od 2000 r., ostatnia kontynuacja z 2016 r.), a jednocześnie mój numer jeden od wielu, wielu lat; gdy tylko pojawił się na Netflixie, oszalałam ze szczęścia

Za co głównie uwielbiam ten serial?

Za: magiczny klimat uroczego miasteczka Stars Hollow, które zamieszkują oryginalne, nietuzinkowe postacie, za perypetie matki samotnie wychowującej dorastającą córkę, cudowną relację matki i córki, za mądre, zaskakujące dialogi, inteligentny humor, mnóstwo nawiązań kulturowych, do: literatury, książek, muzyki, prasy, ikon popkultury, za przyjemną muzykę, dziwne święta i festiwale obchodzone w miasteczku, za Jessa Mariano,  wątki dziennikarskie i uniwersyteckie, za uzależnienie od kawy i kina głównych bohaterek, za to, że zawsze poprawia mi humor 😊 Nie rozpisuję się więcej o tym serialu, ponieważ być może w przyszłości będzie o nim osobny artykuł. W pełni na to zasługuje.

Myślę, że „Przyjaciół” nie trzeba nikomu przedstawiać, ani nikogo do nich zachęcać 😉

Wkrótce kolejne listy „guilty pleasure” na kwarantannę!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *